segregacja śmieci

ulallaa, no to grubo

Edyta, jeśli masz dużo tej folii to jedź na wysypisko i popytaj czy przyjmują. Jeśli mają umowę ze spalarnią to chętnie przyjmą.

Na Pomorzu jest możliwość zawiezienia śmieci samemu na wysypisko i wtedy pobierają tylko symboliczną opłatę. Ilość tak wywożonych śmieci jest ograniczona, ale i tak limit wystarcza na pozbycie się całkiem dużych zapasów. Może u ciebie tez tak jest?

Niestety umnie nie ma takiej możliwości. Ale dziękuję za podpowiedzi.

Teraz taka folia idzie do śmieci zmieszanych suchych. Ja właśnie zdjęłam porwaną folię z tunelu i zrobił się z niej całkiem spory pakunek. Będę musiała chyba wystawić go jako ekstra dodatek obok śmieciowego pojemnika.

Nie wszędzie tak musi być. Ja oglądałam w tv instruktaż segregacji śmieci i pokazywali, że np. opakowanie po mleku (karton wyścielany folią w środku) czy po sokach trzeba wyrzucać do tworzyw sztucznych, a u mnie każą wyrzucać do śmieci zmieszanych. U mojej mamy z kolei jest segregacja tylko na suche i mokre, co chyba jest już całkiem bez sensu, bo ktoś musi potem te wszystkie suche śmieci segregować.

To wszystko nic, w jakiejś gminie wymyślili odbiór śmieci raz na 3 miesiące! Wyobrażacie sobie trzymanie w domu przez 3 m-ce góry śmieci?