Pranie butów w pralce

Sasetka napisał:

nigdy nie odważyłabym się wrzucić eleganckich bucików do pralki

Ja też nigdy nie wrzuciłabym do pralki eleganckich butów. Ale co zrobić, gdy one są już mocno nieświeże i zastanawiam się nad kupnem nowych a te zostawić na wyjścia w paskudną, błotną pogodę? Wszelkie środki do czyszczenia tylko z grubsza wyczyszczą albo zamaskują brud, wolałabym więc je zdecydowanie odświeżyć.

wlasnie pytalam sie szefowej jednej z pralni warszawskich i powiedziala, ze nawet ladne buciki (np skoropodobne) mozna uprac w pracle, ale na 30 stopni i do tego wrzucic jakas szmate zeby sie nie obtlukly o beben!
No to dzisiaj moje sandalki czarne ida pod prysznic:D

Dzięki Olenieczko za informację. Skoro szefowa pralni mówi, że można prać w pralce, to pierzemy. No i dobry pomysł z obłożeniem butów szmatą. Mam gruby bawełniany woreczek i chyba przeznaczę go na "opakowanie" do prania butów.

A jesli to sa buty skorzane, to trzeba je potem wolno suszyc, najlepiej wypychac je zmietymi gazetami, czesto zmienianymi. Ja jak buty juz wyschna, to ja je nacieram dobrze kremem, nawet nie pasta do butow, a tlustym kremem kosmetycznym. Buty piore od wielu lat i nie zauwazylam, zeby zbytnio niszczaly po kapieli.

A prala ktoras z was kalosze w pralce? Z zewnatrz niby mozna je umyc, ale w srodku zawsze sa nieswieze po dluzszym chodzeniu. Zastanawiam sie czy nie wrzucic ich do pralki.

Myślę, że można na 30 stopni, tylko trudno je zmieścić, chyba że to są niskie kamaszki.

To nie sa kamaszki tylko dziecinne kalosze wiec zmiescily sie bez problemu w pralce. wypraly sie tez znakomicie.