dezynfekcja

Złapałam paskudną infekcję od męża. To było do przewidzenia, bo strasnie smarkał i wirusy były wszędzie. Wiem, że najłatwiej zarazić się przez ręce więc często myłam klamki i uchwyty szafek, lodówki itp ale nie pomyślałam o takich rzeczach jak pilot od telewizora czy klawiatura komputera. Możecie mi podpowiedzieć jak takie rzeczy bezpiecznie dezynfekować?

denaturat? a może ocet?

Na pilota? A wilgoc nie zaszkodzi mu?

Do czyszczenia klawiatury czy pilota służy sprężone powietrze, tylko nie wiem na ile jest dezynfekujące.

Sprężone powietrze nie dezynfekuje tylko odkurza, ale dobrze odkurzyć przed dezynfekcją. I nie musisz przecież zalewać klawiatury octem czy denaturatem tylko delikatnie przetrzeć klawisze zwilżoną szmatką.

A może chusteczkami dezynfekującymi do rąk?

Taka delikatna dezynfekcja wykonywana od czasu do czasu nie zaszkodzi. Ale trzeba uwazac, zeby za mocno nie trzec, bo mozna zetrzec litery z klawiszy. Mnie tak sie zdarzylo, gdy w zapale pucowalam klawiature.