Domowe jogurty

A mnie wyszło przypadkiem pyszne zsiadłe mleko z normalnego pasteryzowanego mleka z kartonowej butelki (nie UHT oczywiście). Otóż okazało się, że jeden karton mleka był kwaśny zaraz po otwarciu, mimo że było jeszcze kilka dni do upływu terminu ważności i mleko trzymane było w lodówce, jak zwykle zresztą. Zostawiłam je na blacie kuchennym i następnego dnia okazało się, że zsiadło się. Myślałam, że będzie zepsute, ale okazało się normalnym zsiadłym mlekiem. Wypiłam cały litr! Nie sądziłam, że z pasteryzowanego mleka można zrobić zsiadłe bez dodawania zaczynu.

Też wydawało mi się, że jeśli bakterie kwasu mlekowego zabite to nie powinno się zsiąść normalnie. Ale spróbuję ... może ta pasteryzacja nie jest taka pełna?