co z dyni?

To sie ciesze "szczuplutka", ze chociaz Tobie sprawilem nieco przyjemnosci przypominajac znowu o dyni...
No i jak smakowala,nie byla za slodka?
Cd. dokoncze na stronie-Poznajmy sie na wesolo, bo dawno mi sie od Adminki nie oberwalo hehe i niech tak zostanie...

nie, nie była za słodka, ale też dużo tej dyni nie dodałam. To nie była zupa dyniowa tylko pomidorówka zagęszczana przetartą włoszczyzną i dynią. Wyszła doskonała. A przy tym samo zdrowie.

az mi slinka poleciala..
Pomidorowka z dynia, to musi byc ciekawy smaczek?
Jadam pomidorowa ale raczej na ostro: magi ,pieprz ,czasami posypie proszkiem czosnkowym.
Ale zaciekawilas, nie powiem...

Tadeusz, ta dynia nie miała zmienić smaku zupy i nie zmieniła tylko ją zagęściła. Prawie zawsze przecieram włoszczyznę przez sito i dodaję do zupy i wtedy nie muszę już zagęszczać jej mąką ani dodawać bulionów z kostki czy innych maggi. I taką pomidorówkę z przetartą włoszczyzną możesz zaostrzać dowolnymi dodatkami. Polecam, bo zdrowsza niż z wątpliwymi dodatkami smakowymi.

Dobry pomysł z zagęszczaniem zup przecierem z warzyw. Kupuję! Przecieranie przez sito dosyć kłopotliwe ale można zmiksować.

Podobnie planowalem napisac i Ann_a mnie uprzedzila, m.in, ze przy okazji inne dziewczyny skorzystaja bo wyglada mi na ciekawe zageszczanie zup?
Czasami i praca nie jest najgorsza ,mozna sie w koncu wyluzowac po calej rodzince.

Napisalas mi po imieni Huda
Lubie swoje imie , wiec lubie jak jest uzywane...
Ale nie masz w zastepie jakiegos zapasowego czwartego ,czy piatego, ktore nie musi byc anonimowe, bo te chuda to mi jakos dziwnie pisac?