śniadanie

Ja myślę, że potrzeba solidnego śniadania jest indywidualna i zależy od przyzwyczajeń. Wystarczy uzmysłowić sobie, że np. Anglicy od pokoleń jedzą solidne śniadanie (owsianka + jajka na bekonie) a we Francji czy na południu Europy pija się tylko kawę z rogalikiem. A to własnie dieta śródziemnomorska uważana jest za najzdrowszą. Więc raczej nie przesadzajmy ze śniadaniami, jak ktoś nie ma potrzeby zjeść za dwóch rano, to niech po prostu nie je. Mnie bardziej pasuje kawa z rogalikiem i przy niej pozostanę.

Dokładnie tak. Kiedyś była modna nawet dieta, wg której nie należało nic jeść przed południem, bo to czas na wydalanie a nie przyjmowanie pokarmów.

Dziewczyny, lejecie miód na moje serce. Nie muszę jeść śniadań, bo po prostu tak mam. Ewentualnie rogalik do kawy może być, jestem widocznie typ południowca.

Jak pijesz najpierw kawę i jesz rogalika to nic dziwnego, że nie zmieścisz śniadania. Ja proponuję najpierw zjeść co nieco ale konkretniejsze a potem kawa.

dla dziewczyn odchudzających się polecam jogurt naturalny 0% dr. oetkera z musli, takie śniadanie naprawdę nie jest tuczące ale bardzo zdrowe

Chodzi ci o gotowy jogurt z musli, tj. jogurt i w nim pdrobina musli? Lepsze byłoby musli na miseczce zalane jogurtem, ale to musiałby być raczej bardzo rzadki jogurt.

Inka chodzi mi o sam jogurt w kubeczku a musli oddzielnie, najpierw sobie sypię musli a potem zalewam jogurtem