co na drugie śniadanie?

Znudziły mi się już kanapki targane do pracy. Co Wy jecie w pracy? Może macie jakieś fajne pomysły na coś zdrowego i szybkiego do przygotowania? No i na zimno, bo nie mam w pracy mikrofali.

Tortilla z warzywami i kurczakiem - na zimno też jest dobra. Wszelkiej maści sałatki : z rukolą, łososiem, tuńczykiem itp. Kanapki, ale z dipami, pastami - robi się je chwilkę. Ja uwielbiam np. z pastą z serka naturalnego Bieluch, tuńczyka i jajek - zdrowe i sycące. I można jeść na zimno. Możesz też robić makarony - z pesto i oliwkami albo z łososiem i jakimś sosem. Możesz robić musli i wcinać z owocami.

owoce są dobrym rozwiązaniem zwłaszcza jabłka i mandarynki, ja w torbie zawsze mam też suszoną żurawinę i orzechy

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisał:

Tortilla z warzywami i kurczakiem - na zimno też jest dobra. Wszelkiej maści sałatki : z rukolą, łososiem, tuńczykiem itp. Kanapki, ale z dipami, pastami - robi się je chwilkę. Ja uwielbiam np. z pastą z serka naturalnego Bieluch, tuńczyka i jajek - zdrowe i sycące. I można jeść na zimno. Możesz też robić makarony - z pesto i oliwkami albo z łososiem i jakimś sosem. Możesz robić musli i wcinać z owocami.

Dzięki, ale mnie zainspirowałaś i jednocześnie zawstydziłaś, bo dotarło do mnie jakie prymitywne są moje śniadania. A co z tym makaronem, też na zimno?

Cieszę się, że Cię zainspirowałam.
Bardzo lubię przepis na taki prosty makaron :
Składniki:
makaron penne
słoik pesto czerwonego/zielonego
oliwki
suszone pomidory (opcjonalnie)
feta

Makaron gotujemy, odcedzamy, mieszamy z kilkoma łyżkami pesto (kolor do wyboru), dorzucamy oliwki i pokrojoną fetę oraz suszone pomidory. I wcinamy

Albo taki przepis:
Składniki:
makaron
tuńczyk/łosoś
serek naturalny (w/w Bieluch jest idealny, bo ma konsystencje taką pół gęstą)
cukinia
cebula

Makaron gotujemy, odcedzamy, mieszamy z Bieluchem, doprawiamy solą i pieprzem. Posiekaną cebulkę podsmażamy na patelni, dorzucamy pokrojoną cukinię i tuńczyka/łososia, smażymy, aż cukinia będzie miękka. Mieszamy z makaronem. Na ciepło i na zimno pyszne.

Ten makaron można podawać z pomidorami z puszki zamiast cukinii.

Super! Napewno zrobię sałatkę makaronową. Nie sądziłam, że można makaron jeść na zimno ale przepisy brzmią nader smakowicie. I akurat niedawno kupiłam razowe penne, w sam raz na sałatkę. Bielucha nie znam, to taki twaróg?

A ja mam ten makaron w kilku kolorach więc aż prosi się o sałatkę i dziś chyba przygotuję na jutrzejszy lunch do pracy.