Gry słowne dla dzieci

Wybieramy się w długa podróż samochodem z dziećmi 7-10 lat. Mogą się nudzić więc szukam gier słownych, którymi można zająć dzieci, a przy okazji może i dorosłych. Znacie jakieś sprawdzone gry na taka okazję?

Tu masz parę gier słownych:
http://www.cyberbaba.pl/gry-i-zabawy/40-gry-slowne

Te już znam. Może coś więcej podpowiecie? Podróż naprawdę długa.

Moje lubią współzawodnictwo w rozpoznawaniu marek samochodów jadących z naprzeciwka. Są w tym naprawdę dobrzy, czasami są kłótnie kto pierwszy rozpoznał daną markę, ale czas szybko mija.

Proponuję dla odmiany rozpoznawanie po rejestracji skąd jest samochód. To trudniejsze niż marka samochodu, ale dzieciaki szybko się uczą.

Proponuję grę wymagającą refleksu i pewnego zasobu słow. Otóż. jeden gracz zadaje pytania a drugi odpowiada, tyle tylko, ze musi odpowiedzieć wyrazem na konkretna literę, zazwyczaj zaczyna się na literę A, potem kolejno na B, C itd. Np. jeden gracz pyta "Jak się czujesz? a drugi odpowiada "anielsko". I teraz jego kolej na zadawanie pytania i pyta np. "Co robiłeś wczoraj?", a drugi odpowiada "bałaganiłem". Jeśli gracz nie potrafi odpowiedzieć słowem na zadaną literę, odpada z gry. To wcale nie takie proste jakby się wydawało, ale po pewnym czasie dochodzi się do wprawy.

Może być jeszcze wariant tej gry, gdy odpowiada się np. krótkim słowem, max 2 sylaby i nie można tych słów powtarzać w następnej odpowiedzi. Na 1 sylabę trudno wymyślić dużo słów, ale moje dzieci doszły do perfekcji, bo uznały, że dozwolone sa słowa w obcych językach i nauczyły się "tak" i "nie" w kilku językach, bo we wszystkich to jedna sylaba.