O:dzieci przed telewizorem

Dziecko powinno tyle czasu poświęcać na telewizję, na ile pozwala jego wiek i stopień rozwoju.

4-5 latki mogą oglądać krótkie programy, najlepiej tylko dobranocki,

6-9 latki mogą oglądać telewizję do 45 minut,

10-14 latki bez szkody dla zdrowia mogą oglądać programy przez 60 minut,

a jeśli dłużej to z przerwą na odpoczynek od emocji.
Więcej o dziecku przed telewizorem przeczytaj choćby tutaj

Problem sam się rozwiązał, przynajmniej na razie. Telewizor zmiłował się nad moimi dziećmi i wysiadł kompletnie. Może odzwyczają się zanim kupi się nowy? Nowy nie będzie prędko, bo chwilowo brak kasy, więc jest szansa.

Może i ja spróbuję tej metody. Sama rzadko oglądam telewizję, więc nie bolałby mnie "zepsuty" telewizor. Do przemyślenia w każdym bądź razie.

meg napisał:

Dziecko powinno tyle czasu poświęcać na telewizję, na ile pozwala jego wiek i stopień rozwoju.

4-5 latki mogą oglądać krótkie programy, najlepiej tylko dobranocki,

6-9 latki mogą oglądać telewizję do 45 minut,

10-14 latki bez szkody dla zdrowia mogą oglądać programy przez 60 minut,

a jeśli dłużej to z przerwą na odpoczynek od emocji.

Ale to chyba zależy również od tego ile czasu siedzi przed komputerem. Bo co z tego, że odpoczywa od telewizora jeśli w tym czasie przebywa w świecie wirtualnym grając w jakieś obłędne gry.

milena napisał:

Problem sam się rozwiązał, przynajmniej na razie. Telewizor zmiłował się nad moimi dziećmi i wysiadł kompletnie. Może odzwyczają się zanim kupi się nowy? Nowy nie będzie prędko, bo chwilowo brak kasy, więc jest szansa.

Kup za 200 zł kartę telewizyjną do komputera, wprowadź logowanie do systemu z hasłem, które będziesz znała tylko ty i wtedy będziesz miała pełną kontrolę nad czasem spędzanym przez dzieci i przed telewizorem i komputerem

zuzaa napisał:

milena napisał:
Kup za 200 zł kartę telewizyjną do komputera, wprowadź logowanie do systemu z hasłem, które będziesz znała tylko ty i wtedy będziesz miała pełną kontrolę nad czasem spędzanym przez dzieci i przed telewizorem i komputerem

Nie pomyślałam o takim wyjściu, ale to chyba niegłupi pomysł. Myślę o tym od kilku godzin i chyba zdecyduję się. Dzięki za podpowiedź.

Ja od dawna stosuję ten patent. Jest w domu jeden stary telewizor, od jakiegoś czasu już tak trzeszczy, że nikomu nie chce się oglądać. W komputerze mam kartę telewizyjną, ale oglądanie reglamentuję, tak samo jak granie na komputerze. Jak masz dobry monitor to całkiem dobrze się ogląda nawet filmy, więc polecam.