moczenie nocne

Moj 5letni syn ma ciagle problemy z trzymaniem moczu i na noc musze mu zakladac pampersy. Lekarka mowi, ze to mu przejdzie z wiekiem. Za rok chce go wyslac na 2 tygodnie do rodziny nad morzem, a tam sa dzieci mniej wiecej w jego wieku i boje sie, ze beda sie z niego wysmiewac jak zobacza, ze jeszcze zaklada pampersy. Moze macie tez takie problemy i mozecie cos doradzic? Bardzo chcialabym rozwiazac ten problem w przeciagu tego roku. Wdzieczna bede za kazda rade.
Pozdrawiam

Mój brat to miał jako dziecko. Pamiętam, że czasami zostawaliśmy na noc u babci i ona strasznie krzyczała na brata za zasikane łóżko a to było najgorsze co mogła zrobić, bo krzyczeniem pogarsza się tylko sytuację. Jeśli lekarka wykluczyła choroby, które mogą być przyczyną moczenia nocnego (np. zapalenia pęcherza, niedorozwój dróg moczowych) to znaczy, że moczenie twojego syna ma podłoże psychiczne. Nie wolno w żadnym wypadku karać dziecka za nietrzymanie moczu w nocy, wprost przeciwnie pocieszać, że z tego wyrośnie i nic takiego nie stało się. Wieczorem trzeba zapewnić spokojną atmosferę w domu, rozmawiać z dzieckiem, opowiadać mu bajki. Unikać trzeba wieczornego oglądania telewizji, która za bardzo obciąża psychikę.

Córka znajomych miała też problemy z nietrzymaniem moczu. Trwało to do pierwszych klas szkoły. Ale rodzice przekonali ją, że to nic strasznego i że mimo tego jest wyjątkowa. Nauczyli ją też co odpowiadać na złośliwe uwagi innych dzieci, więc dziewczynka zostawała bez problemów na noc u koleżanek.

W ciągu dnia dawaj chłopcu do picia herbatki uspokajające i rozluźniające z melisy, rumianku , dziurawca i chmielu. Ale po 16 ogranicz mu płyny.

Z tego co piszecie wygląda, że problem może jeszcze trochę potrwać. Trudno. W zasadzie postępuję tak jak radzicie, tylko nie wpadłam na herbatki uspokajające.

Wyczytałam właśnie, że na moczenie nocne pomocna jest dynia. Przeczytaj o niej (skrót do artykułu jest teraz na stronie startowej) i wykorzystaj to, że jeszcze jest do dostania.

A dziurawiec dobry nie tylko do picia ale można też nacierać olejem dziurawcowym okolice pępka. Tak wyczytałam w książce o naturalnych metodach leczenia ale oczywiście nie wiem na ile to pomaga, spróbować jednak warto, o ile dostaniesz olej dziurawcowy.