Zimowe sposoby na urode

Tu nie chodzi o krótką saunę zakończoną bieganiem po śniegu ale ciągłe wilgotne i cieple powietrze, które bardzo źle wpływa na układ oddechowy, w tym na zatoki. No i te roztocza ....

meg napisał:

Dejzi, taka sauna tez jest bardzo niedobra i nie wiadomo co gorsze: sauna czy suche powietrze. Ja też używam parowego nawilżacza ale ustawiam go nie na maxa tylko na powolne parowanie czyli ok. 2 l wody w przeciągu 10 godzin. I na małą sypialnie to wystarczy.

Chyba zbyt doslownie potraktowalas slowo sauna :-)Chyba nie sadzisz ze z nawilzacza na 40 metrowym pomieszczeniu zrobi sie sauna doslownie to jest 40-50 stopni ?!?! ( tyle maja sauny parowe, finskie 75 - 100 st)

anka napisał:

Puder na krem ochronny pomaga, sama to wypraktykowałam, skóra mniej zaczerwieniona jeśli dodatkowo krem ochronny przypudrowany.
[/quote]

Anka wierz mi ) nie puder ci pomaga ale krem, wypraktykowalas krem. Bo niby jaki skladnik pudru chroni skore przed zimnem?

Dejzi, nie bardzo zrozumiałam co piszesz. Twój nawilżacz nawilża pokój 40m2 do 40-50%? Co to za nawilżacz? A może sauna wg Ciebie daje taką właśnie wilgotność?

Najważniejsze, żeby nie zapominać nawilżać skóry od wewnątrz, trzeba pić dużo wody, herbatek owocowych i ziołowych. Ja np. piję codziennie skrzyp, który ogólnie poprawia kondycję włosów i skóry, przez co są też bardziej odporne na niekorzystne warunki. A puder oczywiście też w pewnym stopniu pomaga, jednak zależy od kosmetyku - puder pudrowi nierówny, np. jeżeli jest wysuszający i z alkoholem ,to raczej nie będzie korzystnie wpływał na skórę ani w czasie mrozu, ani w suchych, ogrzewanych pomieszczeniach.

Ja myślę, że z pudrem na mróz chodzi o to, że on chroni krem przed parowaniem i dlatego pomaga na mróz. Ale ie słyszałam o pudrach z alkoholem, to specjalne pudry wysuszające?

meg napisał:

Tu nie chodzi o krótką saunę zakończoną bieganiem po śniegu ale ciągłe wilgotne i cieple powietrze, które bardzo źle wpływa na układ oddechowy, w tym na zatoki. No i te roztocza ....

Na dodatek bakterie rozwijają się w takim srodowisku jak oszalałe.