×
Pielęgnacja urody
Sport & seks
- viola88viola
-
Autor
- Wylogowany
- Junior Member
-
Mniej
Więcej
- Posty: 34
- Otrzymane podziękowania: 1
14 lata 3 miesiąc temu - 14 lata 3 miesiąc temu #1432
przez viola88viola
Sport & seks was created by viola88viola
Nie masz ochoty na miłość? Czas pojeździć rowerem. To może uratować twój związek. Sport jest sprzymierzeńcem seksu. Oto moje rady.
Samochód, komórka, internet i jedzenie na telefon. Wcale nie musimy się ruszać. Przykryć się pledem, zajadać palcami sushi, przesłać list, nie ruszając się z kanapy. Coraz lepiej? Coraz gorzej.
- Postęp zmienił nasze życie, ale nie potrzeby. Jak w epoce kamienia łupanego potrzebujemy biegania, napinania mięśni. I to przez kilka godzin dziennie - mówi Piotr Górka, rehabilitant i instruktor sportowy. - Za rzadko zmuszamy się do wysiłku, a ciało potrzebuje zmęczenia.
Jeśli ćwiczysz, nie stracisz ochoty na seks. Nie dopadnie cię chandra. A jeśli nawet, łatwiej sobie z nią poradzisz. Amerykańscy psycholodzy nazywają to regułą 50/50 - zbadano, że ludzie, którzy ćwiczą co najmniej 50 minut w ciągu tygodnia, o połowę zmniejszają ryzyko, że dopadną ich stany depresyjne.
Ruch pomaga leczyć nawet zdiagnozowaną depresję: 30 minut ćwiczeń aerobowych trzy razy w tygodniu wystarczy. Może już niedługo psychiatrzy zamiast antydepresantów będą pisać na receptach: "Basen trzy razy w tygodniu po 40 minut, w ramach profilaktyki codziennie 15 minut gimnastyki przy otwartym oknie, jak najczęściej długie spacery".
To właśnie kombinacja ruchu i tlenu ma tak korzystny wpływ na nasz organizm - podczas wysiłku wzrasta tętno i ożywia się krążenie (co powoduje lepsze ukrwienie narządów wewnętrznych, w tym mózgu). Ćwicząc, bierzemy też więcej oddechów na minutę, co oznacza, że organizm jest lepiej dotleniony. Mózg podczas ćwiczeń wydziela endorfiny, tzw. hormony radości, odpowiedzialne za poprawę samopoczucia. Wiesz, o czym mowa, jeśli czułaś euforię po treningu albo błogie zadowolenie po spacerze.
Inwestycja w karnet na basen czy siłownię może okazać się udaną inwestycją w związek. Tym bardziej, że dopływ testosteronu i - co za tym idzie - przypływ namiętności to przecież nie jedyny pozytywny skutek ćwiczeń. - Regularny wysiłek fizyczny usprawnia układ krążenia. To ważne nie tylko ze względu na kondycję - lepsze ukrwienie narządów płciowych oznacza też więcej doznań, sprawia, że są one silniejsze - mówi Sokoluk.
Jeśli dodamy do tego tak oczywisty skutek jak dobra forma, szczupła i zgrabna sylwetka, a więc zdecydowanie wyższa samoocena - może opuścimy wygodną sofę. Najlepiej we dwoje. Zwłaszcza jeśli ukochany jest mężczyzną, z którym chciałabyś mieć kiedyś dzieci. Mężczyźni wynoszą z uprawiania sportu dodatkową korzyść - jogging, pływanie... schładzają jądra. To ważne, bo zapewnia lepszą produkcję spermy i wigor plemnikom.
Gra przedwstępna - co wybrać?
-- Pływanie, jogging, aerobik, taniec albo joga pozytywnie wpłyną na twoje libido i poprawią samopoczucie. Jeśli dotąd ćwiczyłaś rzadko, bądź cierpliwa, jedna wizyta na siłowni nie zmieni twojego życia seksualnego. Nie zaczynaj za ostro - przetrenowanie zniechęci cię do dalszych wysiłków.
-- Jeśli jesteś mocno zestresowana, zapisz się na tenis, squash, sporty walki.
-- Zawsze ćwicz do zmęczenia, aż poczujesz, że przestajesz myśleć o codziennych sprawach - to znak, że twój umysł się odpręża.
-- Pamiętaj, że ruch odmładza nie tylko ciało, ale także mózg. Regularne ćwiczenia stymulują wydzielanie substancji chemicznych odpowiedzialnych za powstawanie nowych połączeń nerwowych. Sportowcy rzadziej zapadają na choroby Alzheimera i Parkinsona. Sport pobudza aktywność płata czołowego mózgu odpowiedzialnego za koncentrację, uwagę i procesy zapamiętywania oraz myślenie abstrakcyjne. Wzmaga kreatywność.
Idź pobiegać do parku, wyciągnij ukochanego na rower - to erotyczne wycieczki! Wieczorem okaże się, że bolesne sińce na poobijanych od siodełka pośladkach nie powstrzymają was przed namiętnym seksem. - Nawet jednorazowy wysiłek fizyczny powoduje u mężczyzn i kobiet zwiększone wydzielanie testosteronu - mówi seksuolog Wiesław Sokoluk. - A wyższy poziom testosteronu oznacza większą ochotę na seks.
Samochód, komórka, internet i jedzenie na telefon. Wcale nie musimy się ruszać. Przykryć się pledem, zajadać palcami sushi, przesłać list, nie ruszając się z kanapy. Coraz lepiej? Coraz gorzej.
- Postęp zmienił nasze życie, ale nie potrzeby. Jak w epoce kamienia łupanego potrzebujemy biegania, napinania mięśni. I to przez kilka godzin dziennie - mówi Piotr Górka, rehabilitant i instruktor sportowy. - Za rzadko zmuszamy się do wysiłku, a ciało potrzebuje zmęczenia.
Jeśli ćwiczysz, nie stracisz ochoty na seks. Nie dopadnie cię chandra. A jeśli nawet, łatwiej sobie z nią poradzisz. Amerykańscy psycholodzy nazywają to regułą 50/50 - zbadano, że ludzie, którzy ćwiczą co najmniej 50 minut w ciągu tygodnia, o połowę zmniejszają ryzyko, że dopadną ich stany depresyjne.
Ruch pomaga leczyć nawet zdiagnozowaną depresję: 30 minut ćwiczeń aerobowych trzy razy w tygodniu wystarczy. Może już niedługo psychiatrzy zamiast antydepresantów będą pisać na receptach: "Basen trzy razy w tygodniu po 40 minut, w ramach profilaktyki codziennie 15 minut gimnastyki przy otwartym oknie, jak najczęściej długie spacery".
To właśnie kombinacja ruchu i tlenu ma tak korzystny wpływ na nasz organizm - podczas wysiłku wzrasta tętno i ożywia się krążenie (co powoduje lepsze ukrwienie narządów wewnętrznych, w tym mózgu). Ćwicząc, bierzemy też więcej oddechów na minutę, co oznacza, że organizm jest lepiej dotleniony. Mózg podczas ćwiczeń wydziela endorfiny, tzw. hormony radości, odpowiedzialne za poprawę samopoczucia. Wiesz, o czym mowa, jeśli czułaś euforię po treningu albo błogie zadowolenie po spacerze.
Inwestycja w karnet na basen czy siłownię może okazać się udaną inwestycją w związek. Tym bardziej, że dopływ testosteronu i - co za tym idzie - przypływ namiętności to przecież nie jedyny pozytywny skutek ćwiczeń. - Regularny wysiłek fizyczny usprawnia układ krążenia. To ważne nie tylko ze względu na kondycję - lepsze ukrwienie narządów płciowych oznacza też więcej doznań, sprawia, że są one silniejsze - mówi Sokoluk.
Jeśli dodamy do tego tak oczywisty skutek jak dobra forma, szczupła i zgrabna sylwetka, a więc zdecydowanie wyższa samoocena - może opuścimy wygodną sofę. Najlepiej we dwoje. Zwłaszcza jeśli ukochany jest mężczyzną, z którym chciałabyś mieć kiedyś dzieci. Mężczyźni wynoszą z uprawiania sportu dodatkową korzyść - jogging, pływanie... schładzają jądra. To ważne, bo zapewnia lepszą produkcję spermy i wigor plemnikom.
Gra przedwstępna - co wybrać?
-- Pływanie, jogging, aerobik, taniec albo joga pozytywnie wpłyną na twoje libido i poprawią samopoczucie. Jeśli dotąd ćwiczyłaś rzadko, bądź cierpliwa, jedna wizyta na siłowni nie zmieni twojego życia seksualnego. Nie zaczynaj za ostro - przetrenowanie zniechęci cię do dalszych wysiłków.
-- Jeśli jesteś mocno zestresowana, zapisz się na tenis, squash, sporty walki.
-- Zawsze ćwicz do zmęczenia, aż poczujesz, że przestajesz myśleć o codziennych sprawach - to znak, że twój umysł się odpręża.
-- Pamiętaj, że ruch odmładza nie tylko ciało, ale także mózg. Regularne ćwiczenia stymulują wydzielanie substancji chemicznych odpowiedzialnych za powstawanie nowych połączeń nerwowych. Sportowcy rzadziej zapadają na choroby Alzheimera i Parkinsona. Sport pobudza aktywność płata czołowego mózgu odpowiedzialnego za koncentrację, uwagę i procesy zapamiętywania oraz myślenie abstrakcyjne. Wzmaga kreatywność.
Idź pobiegać do parku, wyciągnij ukochanego na rower - to erotyczne wycieczki! Wieczorem okaże się, że bolesne sińce na poobijanych od siodełka pośladkach nie powstrzymają was przed namiętnym seksem. - Nawet jednorazowy wysiłek fizyczny powoduje u mężczyzn i kobiet zwiększone wydzielanie testosteronu - mówi seksuolog Wiesław Sokoluk. - A wyższy poziom testosteronu oznacza większą ochotę na seks.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- kinga
-
- Wylogowany
- Elite Member
-
Mniej
Więcej
- Posty: 783
- Otrzymane podziękowania: 4
14 lata 3 miesiąc temu #1484
przez kinga
Replied by kinga on topic O:Sport & seks
No to kiedy zaczynasz trening?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- kamila
- Gość
-
12 lata 1 tydzień temu #11184
przez kamila
Replied by kamila on topic O:Sport & seks
Ciekawe. Hm.. tylko ze po takim 40 minutowym treningu ja nie mam ochoty na nic poza wyciągnięciem się na kanapie przed tv.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- magda
-
- Wylogowany
- Senior Member
-
Mniej
Więcej
- Posty: 281
- Otrzymane podziękowania: 4
12 lata 1 tydzień temu #11218
przez magda
Replied by magda on topic O:Sport & seks
Ja to samo.
Ale po chwilowym odpoczynku ....


Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Camilla
-
- Wylogowany
- Junior Member
-
Mniej
Więcej
- Posty: 59
- Otrzymane podziękowania: 0
11 lata 11 miesiąc temu #11392
przez Camilla
Replied by Camilla on topic O:Sport & seks
Bo seks nie ma być ZARAZ po treningu. Jak trochę odsapniesz to zobaczysz, że będziesz miała na niego ochotę.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Moderatorzy: zielona, sabina