naturalne wybielanie zębów

Od 2 tygodni wsuwam codziennie duże ilości truskawek (niekoniecznie z powodu zębów, po prostu uwielbiam truskawki ) i zauważyłam, że rzeczywiście zęby robią się po nich bielsze. Ale naszła mnie pewna wątpliwość ... otóż czytałam gdzieś, że zaraz po jedzeniu kwaśnych produktów nie powinno się myć zębów, bo kwas zmiękcza szkliwo i szczoteczka mogłaby je uszkodzić. Czy w związku z tym wybielaniem zębów truskawkami nie jest tak jak z sodą, tzn. czy one nie osłabiają szkliwa? Wiecie coś na ten temat?

oj, chyba szukasz dziury w całym, bo ile w końcu można zjeść truskawek ... no i sezon taki krótki więc zajadaj sie nimi i nie zamartwiaj niepotrzebnie

A wiesz ile ja tego jem??? Dwa kilo dziennie! Mogę chyba więc mieć wątpliwości co do stanu zębów.

Nieźle . Spróbuj po truskawkach zjeść coś alkalicznego albo przynajmniej przepłukać zęby wodą z płynem do płukania ust.

guma do żucia pobudza wydzielanie śliny a ta oczyszcza trochę zęby, więc może pożuj trochę po takiej porcji truskawek.

Zaczynam obawiać się, że wątpliwości Zuzy są uzasadnione. Od miesiąca jadam codziennie dużo truskawek i zęby faktycznie bialutkie, ale ... zaczęły być wrażliwe na cukier. Pozostaje więc aktualne pytanie czy kwasy z tryskawek jednak nie osłabiają szkliwa.

Czyli przesada w niczym nie zalecana, najlepszy zdrowy umiar. No ale truskawki i tak już się kończą, więc pewnie szkliwo zębów szybko odbuduje się. A póki co, ostrożnie z szorowaniem zębów i najlepiej używaj szczoteczki "soft".