Jak poprawić koloryt skóry naturalnie?

Dziewczyny, znacie jakieś naturalne sposoby na poprawienie kolorytu skóry? Chodzi o to, że chcę odstawić wszelkiego rodzaju podkłady koloryzujące i zostawić na twarzy tylko sam krem + ewent. trochę pudru na nosie. Na razie mi się to nie udaje, bo skóra wygląda szaro i widać na niej różne odcienie, jakieś plamy itd. Może tak mi się wydaje, bo lata stosowałam podkład koloryzujący. Znacie jakieś sposoby? U mnie w pracy pojawiła się dziewczyna z nieskazitelną cerą i mówi, że poza kremem nic nie nakłada na buzię i tak jest, bo byłyśmy ostatnio w delegacji i widziałam jak wyszła spod prysznica i tylko nałozyła na twarz trochę kremu i wyglądała bosko. Pytałam ją o jej sekret, ale mówi, że nic nie robi.

Wiesz, to nie takie proste, łykniesz coś i już olśniewająca cera. Myślę, że na cerę trzeba systematycznie pracować właściwym odżywianiem i dotlenianiem czyli ruchem na powietrzu.

Oczywiście odzywianie bardzo ważne, ale dobrze jest też dotlenić skórę przebywając duzo na świeżym powietrzu i po myciu opłukiwać skórę zimną wodą. Pomogą też domowe maseczki z warzyw czy owoców czy kompresy z ziół.

Jak najbardziej z tym dotlenianiem Świeże powietrze jest jak najbardziej zdrowe Dla całego organizmu jak i samej skóry

czyli nie ma żadnych cudownych środków? a co sadzicie o naprzemiennych natryskach na twarz gorącą i zimną wodą? Pobudzają krążenie, ale czy na twarz to nie jest zbyt radykalny sposób?

to nie jest sposob na twarz takie natryski ale na cialo
na twarzy mozesz goacem wywolac tylko zaczerwienienei i popekane naczynka...

sadze ze ta twoja kolezanka ma po prostu inna karnacje, a tobie moga pomoc kosmetyki wybielajace, odswiezajace, mikrodemabrazja / kawitacja by usunac szary naskorek i pobudzic stworzenie nowego

Z wypowiedzi zrozumiaalam ze przez koloryt masz na mysli wlasnie wybielenie i rozswietlenie a nie "opalenizne" ( tu koloryt poprawia sok z marchwii - karoten)
Z konkretnych kosmetykow przychodzi mi do glowy krem /balsam Shealife z olejkiem z lawendy. Lawenda odpreza i relaksuje a maslo shea to znany srodek na poprawe kondycji zniszczonej skory ( tu masz wiecej info - http://www.wiecejnizeko.pl/pl/p/100-Maslo-Shea-z-Olejkiem-z-Lawendy-100g-100-Shea-Butter-Lavender-Oil-Balm/284 ) Ja do tego mam jeszcze mydlo z lawenda rowniez

Gorąca woda oczywiście nie, ale zimna chyba dobrze robi. Moja babcia od zawsze myła twarz zimną wodą i jej skóra wygląda o 20 lat młodziej niż powinna. Poza tym myje się zwykłym mydłem a nie żadnymi mleczkami itp.