wypadanie włosów

Dzięki za wyczerpująca odpowiedź. Może rzeczywiście czegoś mi brakuje mimo, ze dobrze się odżywiam. Słyszałam, że może to być spowodowane złym przyswajaniem niektórych składników. Miałam niedawno poronienie, może to dlatego?

Bardzo możliwe. Mnie po porodzie włosy dosłownie wychodziły garściami. Ale na szczęście szybko odrosły. Jeśli masz dłuższe włosy to je skróć, bierz ewentualnie jakieś witaminy i obserwuj co się będzie działo.

monika88 napisał: Może i skumulowały się jakieś braki. A propos diety na piękne włosy, dlaczego unikać kawy? W moim przypadku to raczej niemożliwe.

Wypłukuje minerały i niektóre witaminy, zwłaszcza z grupy B. Ja kiedyś piłam kawę litrami i wydawało mi się, że nie mogę bez niej żyć. I wtedy i włosy były marne i cera i paznokcie. Jak ograniczyłam kawę (jednak można ) to i wygląd się poprawił. Kawa jest zdrowa, ale nie więcej niż 2 filiżanki dziennie.

Monice pewnie włosy już nie wypadają, ale informacja może przyda się innym kawoszom. Jesli nie możecie obyć się bez kawy, to przynajmniej trzymajcie odstęp między kawą i jedzeniem.Chodzi o to, żeby minerały z jedzenia zdążyły przyswoić się zanim kawa je wypłucze. Kawa nie jest zła ale jak ktoś już to powiedział, nie więcej niż 2 góra 3 filiżanki dziennie.

Włosy mogą również wypadać gdy jest chora tarczyca, trzeba zbadać dla pewności poziom TSH.

Przy nadczynności czy niedoczynności tarczycy? U mnie kiedyś było podejrzenie nadczynności, ale badania wykazały, że tyroksyna jeszcze w normie, choć na górnej granicy normy. Włosy jednak nie wypadały mi wówczas.

Mogą wypadać włosy ale nie u każdego, paznokcie stają się bardzo kruche i łamliwe.
Być może u ciebie było jednak w normie choć w tej górnej granicy i włosy nie wypadały.