podrażnienie miejsc intymnych

Jak bielony to nie ma cudow i jest chemia, z makulatury czy nie. Tyle, ze deko lepszy od tego niemakulaturowego, bo oszczedza las. A czy wiecie, ze ta makulatura jest importowana i to chyba z Chin?

Czyli wybierajmy makulaturowy ale szary? Tyle tylko, że informacji skąd jest ta makulatura nigdzie nie znajdziemy. Ale czy chińska jest gorsza od polskiej?

Jasne, miałam wieczne infekcje właśnie z powodu papieru toaletowego (aczkolwiek zawsze kupowałam ten różowy, zapachowy) oraz od bielizny. Obecnie przerzuciłam się na pieluchomajtki (takie majtki jednorazowego użytku), świetnie się sprawdzają, jednak kosztują dużo. Ostatecznie się opłaca, przynajmniej dla mnie porównując kwoty jakie wydawałam na lekarzy i leki

Czyli nie leczyć tylko nosić pieluchomajtki? Hmm ...

zuzaa napisał: Papieru makulaturowego. Niczym nie nasączany, więc przynajmniej pod tym względem bezpieczny.

ale strasznie szorstki

Lamara, makulaturowy papier niekoniecznie jest szorstki, czasami jest mięciutki jak dla niemowlaka.

Ja słyszałam o podobnym przypadku.
Osoba, która miała tego typu dolegliwość w wyniku tego cierpiała na problem nietrzymania moczu. Najgorsze jest w tym wszystkim to, że samo leczenie było bardzo długotrwale. Co ważne, obyło się bez zbędnych komplikacji, ale ile znajoma wycierpiała to jej.
Wracając do meritum - zdarzają się takie przypadki. Wówczas najlepiej jest udać się do jakiegoś konkretnego specjalisty. W żadnym wypadku nie czekać, gdyż w tym przykładzie, każdy dzień się liczy.