jakie zioła na zgagę?
- justyna
-
Autor
- Wylogowany
- Senior Member
-
- Posty: 280
- Otrzymane podziękowania: 6

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Tadeusz
-
- Wylogowany
- Platinum Member
-
- Posty: 5839
- Otrzymane podziękowania: 11
Akuratnie wczoraj przed snem po dlugim czasie troche mnie zgaga naszla, ale tez bez niczego przeszlo szybko. To po slodkim ciescie pewnie z piekarni, te ich dodatki tak dzialaja czesto na moj zoladek jak zjem za duzo.
Wracajac do imbiru to zajadam sie ostatnio tymi w cukrze niby "cukierkami" z imbiru, macie juz je w PL, te kostki, szkoda tylko ,ze takie za duzo slodkie...
ja je wrzucam na kilka minut najpierw do szklanki z woda, ale dalej slodkie choc pychotka:)

Nie wydawaj duszy swej smutkowi ani nie drecz siebie myslami.
(Madrosc Strycha)
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- justyna
-
Autor
- Wylogowany
- Senior Member
-
- Posty: 280
- Otrzymane podziękowania: 6
No tak, to kandyzowany imbir i ja go też bardzo lubię. Rzeczywiście słodki ale w połączeniu z ostrością imbiru jest ok. I dobrze je mieć np w samochodzie na dłuższą trasę, bo dobrze robi jak przyjdzie znużenie. Mnie przynajmniej ożywia.Tadeusz napisał: Musze wyprobowac to ssanie czy zucie imbiru, to moze nie byc takie zle. Taki korzen miec i tylko obrac...
Akuratnie wczoraj przed snem po dlugim czasie troche mnie zgaga naszla, ale tez bez niczego przeszlo szybko. To po slodkim ciescie pewnie z piekarni, te ich dodatki tak dzialaja czesto na moj zoladek jak zjem za duzo.
Wracajac do imbiru to zajadam sie ostatnio tymi w cukrze niby "cukierkami" z imbiru, macie juz je w PL, te kostki, szkoda tylko ,ze takie za duzo slodkie...
ja je wrzucam na kilka minut najpierw do szklanki z woda, ale dalej slodkie choc pychotka:)
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Tadeusz
-
- Wylogowany
- Platinum Member
-
- Posty: 5839
- Otrzymane podziękowania: 11
justyna napisał: No tak, to kandyzowany imbir i ja go też bardzo lubię. Rzeczywiście słodki ale w połączeniu z ostrością imbiru jest ok. I dobrze je mieć np w samochodzie na dłuższą trasę, bo dobrze robi jak przyjdzie znużenie. Mnie przynajmniej ożywia.
Fajnie Justyna,ze napisalas to przynajmniej wiem ,ze wcinam kondyzowany ! Wczesniej czytajac nie znalem znaczenia..


Dzisiaj z samego rana przypomnial sie imbir i wrabalem juz kilka kosteczek, po wymoczeniu najpierw, ale to bylo za wczesniej jednak na slodkie. Czasami mi cos odbije;( Dobrze wiedziec ,ze moze byc przydatny w dlugiej podrozy, nie dawno jechalem do PL autem i nie praktykowalem, a szkoda...
Nie wydawaj duszy swej smutkowi ani nie drecz siebie myslami.
(Madrosc Strycha)
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ksenia
-
- Wylogowany
- Elite Member
-
- Posty: 513
- Otrzymane podziękowania: 3
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Tadeusz
-
- Wylogowany
- Platinum Member
-
- Posty: 5839
- Otrzymane podziękowania: 11
ksenia napisał: A próbowaliście soku z surowych ziemniaków? Jest podobno b.skuteczny na zgagę.
Kseniu juz chyba wczesniej w temacie nabijalismy sie z tego soku z ziemniakow, ze najpierw trzeba sie zaopatrzyc w takie torebeczki papierowo-samolotowe:laugh:
A moze po szklaneczce tak wieczorkiem mozna by sie przyzwyczaic?

Jakby nie bylo wrocilem do temaciku, bo zauwazylem brak u mnie zgagi juz chyba od 3-4 tygodni...Brunhildzia mowi, ze to skutek ,ze przeszedlem na ciemniejsze pieczywo. Ale rzeczywiscie przez przypadek trafilem w piekarni na tzw. karfoflany chleb , jest tylko troche ciemniejszy od bialego i ma ten slonecznik w srodku...
Super mi smakuje i nawet nie zauwazylem , ze juz nie jadam bialego pieczywa...Ale moze to tez zgagi koniec, ze slodkiego nie podjadam po 19-ej..?
Takze moze i to komus pomoze?
Nie wydawaj duszy swej smutkowi ani nie drecz siebie myslami.
(Madrosc Strycha)
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Hannaa
-
- Wylogowany
- Senior Member
-
- Posty: 209
- Otrzymane podziękowania: 2
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.