zioła na artretyzm

Już wolę mrówki i pokrzywy.

Moja babcia często stosowała gorczycę na bóle reumatyczne (nie wiem czy to był akurat artretyzm, ale coś reumatycznego napewno). Robiła okłady z papki gorczycowej ale najczęściej przykładała woreczki z gorczycą, które sama sobie szyła i co roku wypełniała świeżą gorczycą. Wcześniej często podgrzewała jej jeszcze na piecu, potem przykładała i jeszcze obwiązywała bandażem.

A te papki z gorczycy jak robiła? Z mielonej gorczycy? Gotowala?

Hmm ... nie wiem i już jej nie zapytam. Pamiętam, że rozsmarowywało taką nieapetyczną papkę na kilkakrotnie złozonej gazie, przykładała np. na kolana, na to folię i jeszcze owijała flanelką. Ale jak tą papkę robiła????

Gorczyca rzeczywiści bardzo dobra na bóle artretyczne ale również np. na zapalenie korzonków. Są takie pasy gorczycowe do obwiązywania w pasie. Rzeczywiście pomagają, polecam.

Mariolka napisał:

A te papki z gorczycy jak robiła? Z mielonej gorczycy? Gotowala?

Stosuje się okład z czarnej gorczycy przy gośćcu i np. bólach korzonkowych:
100 g nasion sproszkować i rozetrzeć z letnią wodą. No i tą gęstą papkę rozsmarować na płótnie i przykładać na 5-10 minut na bolące miejsca. U dzieci przykładać tylko na 2-5 minut, bo łatwo o pęcherze.

Ale biała gorczyca też działa na bóle reumatyczne, bo w tych pasach o których pisałam jest właśnie biała.