Zioła na sen

Na wyjazd tabletki rzeczywiście praktyczniejsze. Ale w domu wolę herbatkę i nie ma nic lepszego niż melisa.

Mnie ostatnio zdarza się budzić o 3 w nocy i mam problem z ponownym zaśnięciem. I odkryłam, że wtedy rewelacyjne jest ciepłe mleko z miodem. To nie zioło, ale polecam spróbować.

no właśnie wszystko zależy od tego komu jaka forma bardziej odpowiada, ja jak jestem w pracy to mogę tylko zażyć tabletkę, bo tak szybciej i wygodniej, ale jak jestem w domu i mogę na spokojnie zaparzyć sobie melisę to zawsze to robię w domu na spokojnie, aczkolwiek obie metody zawsze się sprawdzają, bo zawsze się uspokajam.

ja jakoś za smakiem melisy nie przepadam, nie lubię pić naparów żadnych w zasadzie, mąż za to uwielbi i często popija różne ziółka, babkę lancetowatą, lisć jeżyny i nie wiadomo co jeszcze, napar też cieżo bez wzbudzania podejrzeń zrobić w pracy, zapach jest jednak specyficzny

zioła są dobre, pomagają na wiele problemów, ja staram się ich pić bardzo dużo, żeby się regularnie oczyszczać,a melisę piję czasami po pracy, jak chcę zrzucić z siebie stres, pomaga. Poza tym posmak ziół w ogóle mi nie przeszkadza.

U mnie zioła nie działają. Nawet duża ilość melisy nie jest w stanie sprawić, że poczuję się znużona.

Kamila napisał: U mnie zioła nie działają. Nawet duża ilość melisy nie jest w stanie sprawić, że poczuję się znużona.

Ale melisa nie przynosi znużenia tylko odprężenie, a to ułatwia zasypianie. I dlatego melisę można pić w ciągu dnia np, w pracy. I jak przyczyną trudności w zasypianiu jest napięcie i stres to melisa może pomóc. Ale jeśli przyczyna jest inna to trzeba szukać innego sposobu.