O:szumy w uszach

Mój syn miewa często infekcje i lekarze twierdzą, że to na tle alergicznym. Miał skierowanie do alergologa, robiono mu przeróżne testy, które jednak nic nie wykazały. Nadal jednak lekarze twierdzą, że to alergia i przepisują sterydy wziewne. Więc to nie takie proste z tą alergią, jak tu odczulać jak nie wiadomo na co?

Tak, testy nie zawsze wykażą na co człowiek jest uczulony ale warto je zrobić zwłaszcza jeśli ktoś ma i alergię i szumy uszne. Warto też obserwować w jakich okolicznościach alergia zaostrza się bo tym sposobem też można odkryć alergen.

Słuchajcie dziewczyny, przez jakiś czas nie miałam szumów! Musiały stopniowo się zmniejszać, bo nawet nie zauważyłam kiedy zniknęły. Dotarło to do mnie dopiero 2 dni temu, gdy pojawiły się na nowo. Ale przebywałam ostatnio na wsi, gdzie było mnóstwo kwitnącej babki, a ona podobno bardzo uczula. Miałam też słaby katar, na pewno nie związany z przeziębieniem. Może więc u mnie szumy rzeczywiście związane są z alergią?

No to masz szczęście, bo przynajmniej wiesz jaka jest przyczyna Twoich szumów, a mnie pozostają domysły.

A ja czytałam, że szumy w uszach mogą być związane ze stresem.

Myślę, że stres może zaostrzać szumy, ale źródło leży gdzie indziej.

Proponuje wszystkim sprawdzenie chelatacji.
Wiem, że to drogie ale skuteczne.
Ja też chodziłem do różnych lekarzy i okazało się, że mam bardzo dużo lipidów.
Poza tym oczyszcza z innych świnstw.
pzdr.